Śmierć Pawła Królikowskiego położyła się cieniem na całej rodzinie Królikowskim, a niezwykle mocno brak brata odczuwa Rafał Królikowski. Aktor otrzymał niedawno intratną propozycję zawodową, z której bez wahania zrezygnował, by móc być przy bracie. Dzięki temu Rafał Królikowski zdążył pożegnać się z Pawłem i uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych.

Ten trudny czas dla całej rodziny Królikowskich jest szczególnie tragiczny nie tylko dla kochanej żony aktora, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, ale w ogromnej mierze dla jego młodszego brata, Rafała Królikowskiego. Aktor nigdy nie ukrywał, że zawdzięcza swojemu starszemu bratu prawie wszystko, był dla niego wzorem, pokazywał mu świat aktorstwa, uczył życia. Jego niezwykle wzruszające pożegnanie podczas mszy pogrzebowej wywołało lawinę łez wśród obecnych w kościele żałobników.

View this post on Instagram

Bracie mój .....

A post shared by Rafał Królikowski (@rafkrolikowski) on

Rafał Królikowski porzucił wspaniałą propozycję zawodową, by czuwać przy ukochanym bracie. Miał czas, by go pożegnać

Jak ustalił tygodnik „Na Żywo” aktor musiał sporo poświęcić, by uczestniczyć w ostatniej drodze Pawła Królikowskiego. Rafał Królikowski planował w tym czasie wyjazd do USA, by móc uczestniczyć w tournée ze spektaklem Ludzie Inteligentni, w którym miał gra jedną z głównych ról. Za cykl występów w Stanach Zjednoczonych miał zarobić duże pieniądze, bo blisko 50 tysięcy złotych.

Świadomość odchodzenia brata i jego stale pogarszającego się stanu nie pozwoliła mu jednak porzucić rodziny. Wiedział, że jeśli wykorzysta swoją szansę to z pewnością nie będzie miał już okazji kiedykolwiek zobaczyć Pawła, ani się z nim pożegnać. Rafał Królikowski postawił w tym momencie na rodzinę i nie pomylił się – przyszło mu wyprawić ukochanego „Pawkę” w ostatnią drogę. Taka postawa zasługuje na szczególny szacunek!

Jak informował portal Kraj  PAWEŁ KRÓLIKOWSKI NIE ZDĄŻYŁ ZREALIZOWAĆ WIELU PLANÓW. JEGO MARZENIA BYŁY NAPRAWDĘ WIELKIE I PIĘKNE

Przypomnij sobie  TO, CO WYDARZYŁO SIĘ PODCZAS ODCINKA SPECJALNEGO PROGRAMU „TWOJA TWARZ BRZMI ZNAJOMO” BYŁO PO PROSTU PIĘKNE. WIDZOWIE NIE MOGLI POWSTRZYMAĆ POTOKU ŁEZ

Portal Kraj pisał również  ZE ŁZAMI W OCZACH ŻONA DANIELA OLBRYCHSKIEGO WSPOMINA PAWŁA KRÓLIKOWSKIEGO. PRZEKONUJE, ŻE NIE ZDĄŻYŁA MU POWIEDZIEĆ „DO ZOBACZENIA”