Choć ogromna większość Polaków ściśle przestrzega rozporządzenia rządu i zostaje w domu to jednak na ulicach można dostrzec spore grupy seniorów, chodzących bez celu czy młodzieży, która kwarantannę traktuje jak ferie. Nie trafiają do nich żadne apele, zatem rząd postanowił na się przeciwdziałać takim zachowaniom, które zagrażają bezpieczeństwu innych.

Nowe rozporządzenie polskich władz w sprawie koronawirusa. Są nakazy i zakazy, a przede wszystkim – ograniczenia w ruchu!

Wszystkie dotychczasowe obostrzenia dalej obowiązują. Zamknięte są niemal wszystkie instytucje, kluby, bary i restauracje, a także centra handlowe, mamy zakaz zgromadzeń i wiele innych zakazów.

Wczoraj decyzją premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia doszły nowe. Zakazy i nakazy    są jeszcze mocniejsze! Przede wszystkim, mamy nakaz ograniczenia aktywności na zewnątrz do minimum. Obowiązuje zakaz przemieszczania w celach innych niż podróż do i z pracy, w istotnych celach życiowych (np. zakupy) czy wolontariat na rzecz walki z koronawirusem. Każde inne wyjście jest zabronione, a dozwolony jest jedynie spacer na niewielkie odległości.

Zakaz swobodnego przemieszczania się obowiązuje od środy 25 marca do soboty 11 kwietnia. To jednak dość trudna sytuacja dla całego społeczeństwa, szczególnie, że rząd usilnie nie chce powtórzenia się sytuacji z Włoch czy Hiszpanii. Jak mamy się zatem zachowywać w obliczu koronawirusa?

- Nowe zasady nie dotyczą jednak dojazdu do i z pracy, załatwienia spraw niezbędnych do codziennego funkcjonowania – takich jak zakup jedzenia, lekarstw czy opieki nad bliskimi. Wyjścia rekreacyjne do parku, na spotkania są zakazane - podkreślił podczas konferencji premier.

Sieci handlowe zyskały jednak nowe prawa na mocy, których mają ograniczyć stykanie się ludzi ze sobą. Chodzi o nakaz trzymania się od drugiej osoby w odległości 1,5 m.

Zaleca się możliwość pracy zdalnej, jeśli to tylko możliwe. Zakłady pracy na ten moment nie będą zamykane, jednak obowiązuje ograniczenie liczby pracowników na jednej zmianie.

Kontakty towarzyskie z rodziną ograniczamy, lecz troszczymy o seniorów w tej niezwykle trudnej sytuacji. Jeśli to możliwe komunikujemy się za pomocą telefonów czy Internetu.

Spacery z psem są dozwolone, jednak tylko krótkie i gdy nie jesteśmy objęci kwarantanną. Rozmowa z innymi osobami jest zakazana.

Co ze spacerami? Jeśli są one w parach to premier i minister zdrowia nie mają nic przeciwko. Jednak rekreacja dzieci na powietrzu i zabawy na placach zabaw są surowo zakazane. Grupowe spotkania są bezwzględnie zabronione. Spacer ma służyć higienie zdrowia psychicznego. Podobnie jest z wyprawą do lasu.

Nie wprowadzono zakazu noszenia masek na twarzy, jak zrobiono to w Czechach, jednak minister Szumowski nie wyklucza, że tak może się stać. Obecnie wystarczy zachować dystans do drugiego człowieka na odległość 1,5-2 metry.

Ogromne obostrzenia dotknęły również Kościół Katolicki. Dziś w kościele nie może przebywać więcej niż 5 wiernych naraz – niezależnie od tego, czy jest to msza, ślub czy pogrzeb. Ograniczenia te nie dotyczącą sprawujących posługę księży czy pracowników zakładów pogrzebowych – tu jednak należy zaangażować niezbędną liczbę osób.

Popularne wiadomości teraz

"Zmieniłaś mężczyznę w kurę domową", krzyczy mama

„Jeśli przyniesiesz to jeszcze raz, nakarmię cię tymi słodyczami razem z pudełkiem”: nie wytrzymałam

Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak

Partner Ewy Demarczyk zabrał głos w sprawie spadku po ukochanej. Czy będzie spierał się o majątek z siostrą artystki

Pokaż więcej

- To jest bardzo duże ograniczenie, ale myślę, że niezbędne, abyśmy mogli funkcjonować i chronić siebie wzajemnie - przekonywał minister Łukasz Szumowski podczas konferencji prasowej.

Co z komunikacją miejską?

Jest apel rządu, aby wszyscy ci, którzy nie musza korzystać z transportu miejskiego nie jeździli autobusami czy tramwajami. Powinny one pozostać dla osób, które muszą pojechać np. po zakupy, do apteki czy pracy, której nie można wykonywać zdalnie. Pasażerom nie wolno siadać obok siebie, a między siedzeniami musi być przejście. Nie wolno również tworzyć tłoku w pojazdach komunikacji.

Czy na ulice wyjdzie wojsko? Według zapowiedzi premiera Ministerstwo Obrony Narodowej jest włączone do walki z epidemią koronawirusa. Na ulicach mogą znaleźć się nie tylko Wojska Obrony Terytorialnej, ale różne jednostki wojska operacyjnego w celu legitymowania osób na ulicach.

Jak informował portal Kraj  KOLEJNY RUCH POLSKICH WŁADZ. WPROWADZONO NOWE REGULACJE ZWIĄZANE Z KORONAWIRUSEM. BĘDĄ WIĘKSZE KARY ZA ZŁAMANIE KWARANTANNY

Przypomnij sobie  POLSKIE WŁADZE PODAŁY, JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ WNIOSEK O ZAPOMOGĘ Z POWODU KORONAWIRUSA. PIENIĄDZE MAJĄ URATOWAĆ BUDŻETY WIELU POLAKÓW

Portal Kraj pisał również  CENY POPULARNEGO LEKU PRZECIWWIRUSOWEGO POSZYBOWAŁY MOCNO W GÓRĘ. TERAZ MOŻNA GO KUPIĆ NAWET DWA RAZY DROŻEJ. JEST WYPOWIEDŹ EKSPERTA W TEJ KWESTII