Do wczoraj liczba chorych na koronawirusa w naszym kraju wzrosła do 31 osób. Sytuacja taka spowodowała, że Polacy tłumnie ruszyli do sklepów w celu zgromadzenia zapasów żywności, a także środków czystości.

Słuszne decyzje rządu

Wczoraj rząd podjął decyzję o zamknięciu placówek oświatowych, a także wielu miejsc kulturalnych. Co więcej, Ministerstwo Zdrowia zaleca, aby w miarę możliwości pozostać w domu i unikać dużych skupisk ludzi.

Wczoraj w sieci pojawiła się informacja, że w ciągu kilku dni mają zostać zamknięte duże sklepy oraz galerie handlowe. W takim wypadku Polacy chcą zgromadzić w domach jak najwięcej zapasów żywności. Czy jednak jest to konieczne?

Głos na ten temat zabrała Jadwiga Emilewicz – Minister Rozwoju. Minister zdcydowanie zdementowała pojawiające się w mediach plotki i uspokoiła Polaków.

- Stanowczo dementuję pojawiające się fakenewsy Wszystkie sklepy działają i będą działać normalnie! Nie ma mowy o zamykaniu żadnych placówek handlowych – poinformowała Jadwiga Emilewicz na swoim Twitterze.

Czy mamy powody do obaw?

Minister Rozwoju zapewniła także, że Polacy nie muszą się obawiać o to, że zabraknie dla nich podstawowych produktów żywnościowych oraz higienicznych.

- Chciałabym zaapelować o zdrowy rozsądek i ostrożność. Cała branża produkcyjna - my jesteśmy z nią w kontakcie - produkująca dziś żywność w Polsce jest zaangażowana na około 80 procent swoich mocy produkcyjnych. Zatem mamy jeszcze potencjał do tego, żeby produkować więcej. Zasoby i zapasy naprawdę dzisiaj w Polsce są – uspokajała Minister w jednym z wywiadów.

Pamiętajmy, aby podczas zakupów zadbać o podstawową higienę, która zabezpiecza nas przed zarażeniem koronawirusem. Zalicza się do niej utrzymywanie odległości wynoszącej minimum metr, od osób które kaszlą i kichają, a także używanie płynów dezynfekcyjnych. Co więcej, zdecydowanie lepiej jest do płatności używać karty niż gotówki, na której gromadzi się mnóstwo drobnoustrojów.

Jak informował portal Kraj: KOLEJNI CHORZY NA KORONAWIRUSA W NASZYM KRAJU. NIESTETY, TE DANE NIE WYGLĄDAJĄ ZBYT OPTYMISTYCZNIE

Przypomnij sobie: MIESZKAŃCY DWÓCH MAŁYCH POLSKICH WSI NIE WIEDZĄ, CO MAJĄ ROBIĆ. KORONAWIRUS JUŻ U NICH JEST, A ŚRODKÓW OSTROŻNOŚCI I OCHRONY BRAK

Popularne wiadomości teraz

"Byłem z żoną na urodzinach jej szefowej. Nie rozumiem, jak można tolerować taką postawę"

Nie wiem, co zrobić: "Zrobiłam prezent mojej teściowej. Myślałam, że ​​będzie szczęśliwa, a jest zupełnie odwrotnie"

"Pozostaniesz rozwódką i to z bachorem": ostrzegł mnie mój mąż. Zrobiłam to, co podpowiadało mi serce

Sensacyjne doniesienia o jednej z uczestniczek programu „Kuchenne rewolucje”. Mroczna historia z Podhala

Pokaż więcej

Portal Kraj pisał również: INFORMACJA Z OSTATNIEJ CHWILI. RZĄD ZADECYDOWAŁ O ZAMKNIĘCIU PRZEDSZKOLI, SZKÓŁ I UCZELNI WYŻSZYCH. PODJĘCIE TYCH KROKÓW JEST OBECNIE NIEZBĘDNE