Paweł Królikowski zmagał się z wieloma problemami. Mało kto wiedział z czym musiał uporać się aktor

Jak doskonale wiemy, Paweł Królikowski trafił do szpitala tuż przed zeszłorocznymi świętami Bożego Narodzenia. Jego stan był dość poważny, jednak do końca wszyscy walczyli o jego życie. Mimo starań lekarzy i ogromnego wsparcia bliskich, Paweł Królikowski zmarł 27 lutego.

Poważna choroba aktora

Aktor już od 2015 roku zmagał się z problemami zdrowotnymi. Mianowicie wykryto u niego tętniaka mózgu. Sprawa była bardzo poważna i Paweł Królikowski natychmiast poddał się operacji.

Po zabiegu Paweł Królikowski poddał się natomiast rehabilitacji, która umożliwiła mu szybki powrót do pracy. Niestety, cztery lata później jego problemy znów dały o sobie znać. Tym razem nie udało się wygrać walki z podstępną chorobą. Aktor zmarł mając zaledwie 58 lat.

Informacja o śmierci Pawła Królikowskiego, która została oficjalnie podana 27 lutego tego roku zaskoczyła jego przyjaciół, współpracowników i fanów. Wszyscy mieli nadzieję, że za kilka miesięcy aktor wróci do pracy. Nikt nie dopuszczał do siebie myśli, że sytuacja może potoczyć się inaczej.

Ulubiona rola fanów Królikowskiego

Paweł Królikowski był uznanym i uwielbianym aktorem. Podczas swojej kariery odegrał mnóstwo ról, jednak jedna z nich wyjątkowo mocno przypadła fanom do gustu. Mowa tutaj o roli Kusego w serialu „Ranczo”.

Serialowy Kusy to artysta, a dokładniej malarz, który popadł w problemy z alkoholem. Okazuje się, że rola jaką odgrywał Paweł Królikowski nie była mu zupełnie obca. Mało kto wie o problemach, z jakimi zmagał się aktor.

Sam Królikowski przyznał jakiś czas temu, że również zaczął zauważać u siebie problem. Mianowicie zbyt często wypijał alkohol, pod pretekstem uprzyjemnienia sobie kolacji.

- To były czasy, gdy jeszcze pracowałem w telewizji. Robiłem przez trzy lata cykl dokumentalny i musiałem być dwadzieścia kilka dni w miesiącu poza domem, w hotelu. I panie Pawle, co robić? No to kolacja – mówił Paweł Królikowski w jednym z wywiadów.

Na szczęście aktor zachował zdrowy rozsądek i sam zauważył, że sprawy idą w złym kierunku. W porę ocknął się, że postępuje źle i dzięki temu uratował się od problemów z alkoholem, które byłyby destrukcyjne dla jego życia i kariery.

- Przyszedł taki moment, że zacząłem zauważać, że ludzie czują ode mnie alkohol, zaczęło mi to bardzo przeszkadzać. (...) Poza tym kiedyś miałem takiego kaca, że nie mogłem jechać samochodem (...) Napiłem się tego tyle w życiu, że wiem, że mi to nie służy – powiedział szczerze Paweł Królikowski.

Paweł Królikowski był jednym z najwspanialszych współczesnych aktorów polskiej telewizji. Jego role zostaną w naszej pamięci na długie lata. Jego śmierć to ogromna strata, odszedł zdecydowanie zbyt wcześnie.

Jak informował portal Kraj: OSTATNIA DROGA PAWŁA KRÓLIKOWSKIEGO. NA CEREMONII OBECNYCH BYŁO MNÓSTWO FANÓW, LUDZI ZE ŚWIATA SHOW-BIZNESU I INNYCH OSOBISTOŚCI

Przypomnij sobie: RAFAŁ KRÓLIKOWSKI POŻEGNAL DZIŚ SWOJEGO BRATA. BRATERSKIE UCZUCIE, JAKIM DARZYLI SIĘ KRÓLIKOWSCY JEST NIE DO OPISANIA

Portal Kraj pisał również: WZRUSZAJĄCA PRZEMOWA ANTKA KRÓLIKOWSKIEGO. TO, JAK POŻEGNAŁ UKOCHANEGO OJCA ZOSTANIE W PAMIĘCI NA DŁUGO